milczenie pokus
tak wiem jestem niepokorny bowiem milczę
pełnymi zdaniami krzyczę ciszę zabijam
komary
uskrzydlone harpie brzęczą mi w mroku który
noszę
w torbie z zeszłorocznymi zakupami z
wyprzedaży
używanych dusz abgrejdowanych świeżym
sumieniem
prasowanym pod ciśnieniem opinii jedynie
słusznych
poglądów na temat polityki miłości
napędzanych
chemią hormonów produkowanych na bazie
jaskółczych
gniazd nieruchomości śmigłych grotów
kolących
niebo choćby bez aniołów byleby z tobą
nieznajomą
zadomowioną od dawna pod pazuchą w
miejscu
gdzie nie dochodzi złudny spokój ciszy
przed burzą
a na krańcu świata domek i pokój z
widokiem
na sąsiednią galaktykę basen podwodny
ogródek
sypialnia obszerne łoże z baldachimem
liści
dwoje kochanków zastygłych w bursztynie
Komentarze (14)
Wiele ukrytych uczuc, ktore jednak krzycza, w
emocjach, dobrze, ze z nadzieja.:)
Podoba sie wiersz, pozdrawiam.:)
Jak refleksyjnie i jak romantycznie... Dalibóg, muza
łaskawą dla Ciebie była, gdyś pisał/klikał te wersy;-)
Marzenia niepokornego na TAK...
U Ciebie zatrzymam się na dłużej :-) pozdrawiam
Wiesz, Anno, kukułcze gniazdo to oksymoron niemal i
inna metafora.
Metafora podrzucenia. A jaskółki czynią wiosnę i o
oczekiwanie na nią tutaj chodzi.
niech kiedyś zobaczą jak pięknie było w naszych
czasach.
Pozdrawiam serdecznie
zamiast jaskółczych użyłabym kukułczych gniazd
dla mnie też świetny wiersz:)
Dziękuję za komentarze wszystkim i Tobie, Elu, z
osobna za wyjaśnienie spolszczonej, fonetycznej
pisowni słowa "upgrade".
I w ogóle cieszę się, że się spodobał.
świetny
"abgrejdowanych" - słowo zapisane fonetycznie -
fonetycznie poprawnie bo zachodzi tu oboczność
spółgłoskowa - głoska p nabiera dźwieczności i brzmi
"b". - Przepraszam, że odniosłam się do komentarza
krzemAni.
Moje zdanie o wierszu znasz, beornie :) Bardzo dobry.
:)
Milczenie, ale jak już coś powiesz to jest to coś
genialnego.
Bardzo ciekawy przekaz, w moim czytaniu głównie o
marzeniach i niespełnionej miłosci. Próbując
rozszyfrować znaczenie nieznanego mi słowa
"abgrejdowanych" trafiłam na
"apgrejdowanie" czyli unowocześnianie. I zastanawiam
się czy zamiast "b" nie powinno być "p"?
Miłej soboty:)
Nie łatwe w odbiorze są Twoje wiersze,ale z wielką
przyjemnością czytam nowe.Pozdrawiam serdecznie:)