Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Poczekalnia dla nietutejszych



Moje serce oddycha po polsku,
żyły tętnią rosołem z polszczyzną;
w duszy szumią lipy z Czarnolasu,
zasłuchane w nokturny Chopina

Młodość durna, patykiem pisana,
głodna wdzięków podlotnych Balladyn.
Pożądania podróże w nieznane,
na ogniskach od Gitar Czerwonych.

Gdzieś pomiędzy banałem a sacrum,
w sztok jak menel, upiłem się życiem;
pokochałem znienacka, naprawdę,
czas się szczęściem w klepsydrze przesypał.

Przyszła jesień. Deszcz płacze nad Staffem,
gdzie przed laty najpierwsze Miłosze,
jak konkluzje z kontekstu wyrwane
rozbierałem, zgłębiając z rozkoszą.

Moje niebo jest pełne aniołów,
piętnowanych, niezłomnych, wyklętych.
Chodzą z dziećmi za rękę do szkoły,
i jak ziemia ojczysta są święte.



autor

BordoBlues

Dodano: 2019-11-21 18:39:42
Ten wiersz przeczytano 3725 razy
Oddanych głosów: 105
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Sztuka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (127)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Oj Wy, zacni mieszkańcy grodu Radomia!
Jak ja Was lubię!
Tylko nie lądujcie tak gęsto na Sadkowie!
Tzn Ona morze, awaryjnie, gdy miotła nawala... nie
wiem, kij czy rózga... nie ważne...
Arkadiuszu, to żarty, mam nadzieję, że masz poczucie
humoru i się nie obrazisz. Dla mnie Radom to wszystko!
I piszę poważnie! Szanuję ludzi, tylko mam idiotyczne
poczucie humoru :-)
Pozdrawiam Ciebie najserdeczniej :-) A kto wie...
może, w trakcie mojej kolejnej wizyty w Radomiu,
spożyjemy browarka. Ale jednego! Bom już stary i
schorowany!

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Drogi Arkadiuszu :-)
Nie wierzę w przypadki. Nie trafiłem do Ciebie bez
powodu :-)
Ale... uwielbiam Twoje "białasy", a dwa w
szczególności :-) O tym kiedyś :-) Rymowane pisałem w
innym wcieleniu, a Ty nawet chwaliłeś, haha :-) Co dla
mnie jest zaszczytem :-)
Napiszę jednak kolejny, zobaczymy, chociaż wolę
bielić. Jakkolwiek uwielbiam rymowane, w Twoim wydaniu
szczególnie.... ale ok. Zarymuję niebawem. Bądź, w
razie "w" wyrozumiały :-)
Pozdrawiam serdecznie, Arku, a Radom to miejsce
zamieszkania mojej najukochańszej. Którą z beja znasz.

Pozdro.

One Moment One Moment

Tak, po trenach jest migrena ;-)Wesołych Świąt!!

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Życzę Tobie Arku zdrowych, pogodnych i refleksyjnych
Świąt Bożego Narodzenia.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wśród moich ciotek i wujów z Poznania, a jest ich
wielu, panuje przekonanie (hm, jakiś gust wypaczony
:-)), że ciasto smakuje tylko z zakalcem.
W Twoim wierszu nie ma zakalca :-)
Znakomity!
Co się zaś śmierci tyczy... bez niej nie byłoby chyba
poezji, jak bez życia i miłości... ale to wszystko się
w końcu przeplata :-)
Raz jeszcze, świetny wiersz. Ale to standard pod tym
Adresem :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)

ZOLEANDER ZOLEANDER

Wierszowane zapachy... moc serdeczności
przedświątecznych

budleja budleja

Arku, bardzo dobry ten twój zakalec, na pewno
skorzystam z receptury, pozdrawiam serdecznie :)

wolnyduch wolnyduch

Wiktorze ten komnetarz nie do Cibie,
a czy go rozumiesz czy nie, to mnie wszystko jedno, Ty
zawsze rozumiesz tak, jak Tobie wygodnie, ta Twoja
choroba też działa w jakiś wybiórczy sposób, ale to
nieistotne.
Proszę o brak odbioru, zarówno do Aurora, jak i Twój
Wiktorze.
Pewnie w zamian za mój komentarz pojawi się trzeci z
kolei wiersz z podtekstem pana Areczka, a może stać
go an wiersze bez podtekstów, na jakiś konkretny
temat?
Bez odbiory, proszę, raz jeszcze,
mam dość plot na tym portaliku, ale to nie oznacza, że
z tego powodu nie dam czasem tutaj wiersza, bo taki
mam kaprys i mam do niego prawo, czy się to komuś
podoba czy nie, to nie ja zacieram ślady, tylko ci,
którzy piszą w wyrafinowany sposób swoje paszkwilątka,
dzięki którym skasowałam ponad 200 wierszy, z
pewnością już ich tyle się tutaj nie pojawi, ale nie
mam zamiaru nie dawać ich wcale, tylko dlatego, że
króluje tutaj zawiść i podgryzanie.

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Nie dokońca Arku wiem, jak to - po autorsku czytać.
Daję temu troszkę ciepłego, ale ironicznego
zabarwienia. wiersz - więcej niż poprawny i być może
ocena moja - powściągliwa jest jakąś kontrą do chyba
powszechnego zachwytu i ilości deklarowanych głosów.
Nie zazdrośc przeze mnie mowi - ot- zwykla
konstatacja, ze niektorzy - są pieszczochami
publiczności.
A komentarza poprzedającego - nie rozumiem.
Pozdrawiam Arku! - wierz mi - serdecznie:)

wolnyduch wolnyduch

Przeczytałam po raz wtóry, dziwią mnie zachwyty,
chociaż nie powinny, bo poezja tutaj nie jest w
cenie, co innego plotki, one są nagradzane na okrągło,

taki on pięknie wypieczony, bo podtekstem pachnie na
kilometr, a ploty to coś co bej kręci i uwielbia, bo
to zawsze temat w cenie, grzech, tylko czyj oto jest
pytanie, może o grzech zbiorowy wpierw zapytamy?
Najlepiej rzucać kamień w kogoś, zwłaszcza gdy sami
mamy czarne sumienie, niestety czy Adwent czy nie,
tutaj nic się nigdy nie zmieni, sorry, Autorze, ale
musiałam to napisać, to tyle, właściwie to żałuję, że
dałam głos na ten paszkwil.
P.S Pączki są paskudne, niezdrowe i ich nigdy nie
lubiłam, tak jak i lukru, aa wiersze o śmierci
uwielbiam, tak jak i wiersze na różne tematy, miłosne
również, tylko, że takie potrafią pisać nieliczne
osoby na beju, jest parę Autorek które to potrafi,
owszem, no i Marusz G również.

mariat mariat

Wiersz wypieczony tak dobrze w piecu, że tu zakalcu ni
grama Panie.
Płynie jak strumyk prawdą o grzechu,
czyta się lekko - bo nie grafomania!

(OLA) (OLA)

Takie wiersze czyta się z wielką lubością i
utęsknieniem?

Areczku, jest mi wstyd, że dopiero teraz czytam ten
wiersz masz dar do pisania takiej poezji, jakiej się
chce czytać:)
Nie można Ci zarzucić, że nie jesteś romantykiem;)

Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)

fatamorgana7 fatamorgana7

Przeczytałam jeszcze raz, ale nie żałuję :)
Pozdrawiam Arku :)

Andrzej Błaszyk Andrzej Błaszyk

Ślicznie, komicznie i dramatycznie. Dobry wiersz.

bielka bielka

Hej Ziomku:)
Pozdrawiam i życzę miłego odpoczynku:)

<< 1 2 3 4 5 6 7 8 9 >>
Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »