Poczekalnia dla nietutejszych
Moje serce oddycha po polsku,
żyły tętnią rosołem z polszczyzną;
w duszy szumią lipy z Czarnolasu,
zasłuchane w nokturny Chopina
Młodość durna, patykiem pisana,
głodna wdzięków podlotnych Balladyn.
Pożądania podróże w nieznane,
na ogniskach od Gitar Czerwonych.
Gdzieś pomiędzy banałem a sacrum,
w sztok jak menel, upiłem się życiem;
pokochałem znienacka, naprawdę,
czas się szczęściem w klepsydrze
przesypał.
Przyszła jesień. Deszcz płacze nad
Staffem,
gdzie przed laty najpierwsze Miłosze,
jak konkluzje z kontekstu wyrwane
rozbierałem, zgłębiając z rozkoszą.
Moje niebo jest pełne aniołów,
piętnowanych, niezłomnych, wyklętych.
Chodzą z dziećmi za rękę do szkoły,
i jak ziemia ojczysta są święte.
Komentarze (127)
Ja tutaj zakalca nie widzę( chociaż bardzo lubię, bo
tylko takie mi wychodzą)Miłego dnia Arku.
Czytam z uśmiechem. Obszary eksploracji poetyckich są
ogromne. Byle ustrzec się banału, nadmiernej
ckliwości, byle dać wodze żywiołowej fantazji. Puenta
trochę studzi wiersz Liczyłem na coś bardziej
wyrazistego. Całość na tak :)
Wiersz:) a raczej wiersze;) bez zakalca niestety
wyszły :D
Pozdrawiam:)
Wiersze o życiu i o śmierci to to samo. Niektórym się
tak dzieje, że nie są w stanie się od tego uwolnić.
Wręcz, im jest się bliżej śmierci, tym wszystko czuje
się bardziej intensywnie. Pączków nie jem.
Ładnie napisane, pozdrawiam :-)
zakalec, też człowiek i musi
żyć
Pozdrawiam serdecznie
Tyle tematów o życiu, każdy może wybrać coś dla
siebie, zarówno ten co pisze, jak i ten co czyta.
A tu zakalca nie widzę.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję za czytanie wierszowanego zakalca.
Cieplutkiej wieczorności. :):):)
bywa i zakalec głodnemu życie ratuje....
Miłego wieczoru :)
I to ma być zakalec,super przepis podałeś Arku...
Miłego weekendu:)
Bardzo ładnie. Najważniejsze, aby pisać od serca.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ten wiersz bardzo mi się podoba. Nienagannie napisany,
z mnóstwem środków artystycznych i z oryginalnym
ujęciem tematu. Tu wspiąłeś się na wyżyny.
Na Zaciszu nie byłem. Jak chcesz mi powiedzieć coś
poza komentarzami do moich wierszy (Twój ostatni
komentarz zawiera słuszne spostrzeżenie, jego ocena
jest subiektywna), to w moim profilu znajdziesz adres
mailowy.
Pozdrawiam.
Prosił, prosił i...wyprosił:)))- to nie koment do
wiersza, ale do pewnej obecności u mnie:))))
Po dwóch zwrotkach myślałam, że ironiczny, ale
skończyłeś bardzo poważnym pytaniem, mimo
beztroskiego, rytmicznego rymowania. Wiersz msz może
być o wszystkim( także o śmierci), ale trzeba się
starać by zawsze był jak najlepszy. Ty masz dar
rymowania, tak sądzę. Dobrego wieczoru:)
Witaj Arku:)
Tak sobie myślę,że czasami samo pisanie pomaga w
życiu.Może nie każdy próbuje pisać na wesoło a może
właśnie inne tematy są jego domeną:)Co kto lubi:)
Pozdrawiam:)
To prawda są zdarzenia w życiu co zmuszają do
refleksji .Miłość , pragnienie miłości , zdrada i to
godzenie po powrocie miłości .
Dobrze opisane.
pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za Wasze komentarze po spożyciu zakalca.
:):)