Poczekam...
Dla Niego, niech wie co go czeka jak się zjawi w mym sercu...
Jestem młoda,
Ale nie traktujesz mnie jak małolatę,
pozbawioną rozumu.
Czasem krytykujesz,
rozumiem,
Chcesz bym była rozsądna,
I podobna do Twego ideału...
Jesteś starszy.
Nie jedno już przeszedłeś,
Nie jedno wiesz.
Powinieneś pisać poradniki.
Krytyką nie wzbudzisz we mnie szacunku,
A mimo to Cię szanuję...
Jestem sama, ale nie samotna.
Nie pytaj mnie czy mi smutno kiedy siedzę
sama na ławce w parku.
A wokół tyle miłości.
Mi to nie przeszkadza,
Lubię być czasem sama...
Nie spytasz czemu jestem sama?
Czekam na Ciebie bo,
Walczą w Tobie dwa sprzeczne uczucia :
miłość i doświadczenie...
Ja poczekam...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.