Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Poczekam


Przytulona do chłodnych skał
leżałam rozmarzona
wpatrując w rozgwieżdżone
niebo, zanikające błyski
oddalającej burzy rozświetlały
coraz rzadziej horyzont.

Pod przymkniętymi
powiekami falujące obrazy
zmieniały jak w kalejdoskopie.

Wyciągnąłeś do mnie rękę
zapraszając do tańca,
piaszczysta plaża nocą
była naszym parkietem.

Upojna muzyka dochodząca
z oddali przenikała do głębi.
Zmęczeni usiedliśmy po to, by
za chwilę złączyć w miłosnym
wirze spragnionych siebie ciał.

Wprowadzałeś w labirynt
najwyższych uniesień, które
przenikały mnie całą odkrywając
najgłębsze tajemnice rozkoszy.

Powietrze stawało ponownie
ciężkie, powracająca burza
pomrukiwała coraz donośniej.
Pierwsze krople deszczu
zmuszały do powrotu.

Tam,
byłeś ty..

poczekam.





czarnulka1953
10. 12. 2012.








Dodano: 2012-12-11 07:43:24
Ten wiersz przeczytano 468 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

minawia minawia

/przenikały mnie całą, odkrywając/ - tu przecinek po
całą

Wiersz bardzo nastrojowy, przemawia do zmysłów,
wręcz erotyk,
podoba się:)

czarnulka1953 czarnulka1953

dziekuje poprawilam - rzeczywiscie , lepiej brzmi

_wena_ _wena_

Witaj czarnulko.
Nie czekaj, bo liczy się tylko tu i teraz.
Mała uwaga
zmęczeni usiedliśmy po to, by*
/wyrówna zgłoski i lepiej się czyta/:))
Wiersz podoba mi się i to bardzo.
Pozdrawiam:))miłego dnia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »