pod łukiem tęczy ...

...widzę, że gnasz po moich wierszach jak burza...jak
tak dalej pójdzie, nie nadarzę ich pisać:)))

...dzięki Wandeczko...

:))++

Ładnie.Radosnych Świąt życzę.

Sympatyczny, życiowy wiersz pozdrawiam;)

Treść piękna, a budowa to mz majstersztyk.
Pozdrawiam Stefi :)

Piękne kolory jak drapieżna kocica...
Miłego dnia:)

...dziękuję za odwiedziny i dobrej nocy życzę
Leonie:))

twórczo bawisz się słowem, formą, rymem, kolorem.
ciekawe powtórzenia, a w końcówce wręcz galopująca
rytmika i śpiewność wiersza.
:):):)

gdy poczujesz już ściany co za tobą są
to odbierzesz odwagę nawet lwom
gdy się sprężysz pokonasz samotność i zło
bo wszyscy to wiemy że do pokonania są
wiec walcz z przeciwnościami o swój zasrany czasem los

ale niech on twój będzie i nikt nie zabierze ci go

...na tym polega właśnie urok tęczy; dzięki Bożenko,
dobrej nocy życzę:))

tęcza bywa cudna skąpana w kropelkach
deszczu,szkoda,ze taka ulotna i krótkotrwała
pozdrawiam:)

...dziękuję kolejnym gościom za ciepłe komentarze;
spokojnej nocy wszystkim wam życzę:))

Piękne świetlne refleksy w wodzie jak nadzieja we
łzach błyszczą... Tęcza jest przepiękna, jak twój
wiersz :)
Pozdrawiam ciepło
☀

Na tej tęczy jak na moście, w marszowym rytmie.
Energia wyskoczyła z klatki jak lew. Albo insulina.
Czemu nie? Tęcza trwa chwilę.
Można opowiadać o tym wierszu, to fajne. Dzięki, że u
mnie także w lwim skoku. Pozdrawiam:)

Oryginalny wiersz Stefi. Również układ rymów w
wersach. Ważny w ryzach bytności jest spryt....
owszem, ale przy wykorzystywaniu go dla swojej
korzyści trzeba popatrzyć, czy nie odbywa się to
czyimś kosztem. :)
Ślę moc serdeczności.
Pozdrowienia dla szanownego małżonka.