Pod „miotłą”
Ciekawy jestem kiedy
Pozbędziemy się „biedy”?
Będzie normalnie.
Trzeba nad tym pracować
A nie w domach się chować
Domy... nie szklarnie.
Tylko małe roślinki
Można wsadzić do skrzynki
By rosły w ciszy.
Ludzie to nie rośliny
Więc dlaczego siedzimy
Cicho jak myszy?
autor
Pan Bodek
Dodano: 2020-05-18 02:56:17
Ten wiersz przeczytano 2406 razy
Oddanych głosów: 58
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (94)
Dziś kolejne ulgi i jest nadzieja na lepsze, ale do
normalności daleko, bardzo dobra refleksja, pozdrawiam
serdecznie.
powoli wyłazimy spod miotły.
Pozdrawiam
Bardzo Ciekawe ppsdsysm