Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pod osłoną nocy...

Zgasiłam świece

by spojrzeć nocy w twarz

by pozwolić jej zawłanąć moim umysłem

by kolejny raz odpłynąć...

Boję się kolejnego dnia

przyszłości

moich słabości

Boję się uciekającego czasu...

kolejnych suchych, jesiennych liści

kolejnego mojego odbicia w kałuży

Zamykam oczy

Teraz nic nie jest mi straszne

nic nie przeraża

Wtedy wolna

wiecznie mała

bawię się kolorowymi liśćmi

beztrosko skaczę do kałuży

Otwieram oczy



boję się kolejnego dnia...

autor

Lyrics

Dodano: 2005-11-09 21:23:45
Ten wiersz przeczytano 354 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »