Pod powieką
Pod powieką dnia i nocy
Tęskniłam za Tobą
Z tęsknotą szły łzy
Choć nikt nie chciał płakać
Płakaliśmy My
Choć każde z osobna
Zapomnieć coś chciało
Lecz zapomnieć o miłości
Jednak się nie dało
Czy miłość zwycięży
Wciąż pytamy się
Czy uda się przeżyć
Te ciężkie dni
I czy walka z ludźmi
Którzy życzą źle
W końcu skończy się
Czy miłości przetrwamy
Te chwile złe?
Choć tych pytań jest dużo
I odpowiedź z czasem
Przyjdzie sama
To jednak
Pod powieką dnia i nocy
Wciąż tęsknię za Tobą
Komentarze (1)
smutny wiersz ale ładny...plusik.