pod prądem
krew wędruje
w dół i do góry
błękitne żyły
widać przez skórę
czerwony ogień
zamknięty w sercu
skostniałe ręce
oziębłe ciało
głód i cierpienie
utrata łaknienia
mniejsza cyfra na wadze
ból ciało zjada
basy i dźwięki
płacz niewidzialny
od nowa i od nowa
wchodzi w trans
uczucie niesamowite
i stan koszmarny
tęsknota, tęsknota
utrata i brak
blisko i daleko
i tylko krwi smak
autor
annasztuka
Dodano: 2018-11-18 21:45:07
Ten wiersz przeczytano 529 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
smutny ale ładnie napisany
życzę miłego dnia :)
tęsknota potrafi ostrym pazurem wbić się w serce
pozdrawiam:)
ciekawy wiersz pozdrawiam
Ciekawe i wymowne, pozdrawiam :)
...tęsknota czasem wgryza się zbyt głęboko i dlatego
czas tak wolno ją leczy...
pozdrawiam:))
Mocne pozdrawiam