podążam
prowadzisz mnie zgiełkiem
poplątanych dróg,
przeszywasz szalonym pulsem
bez tchu w gorączkowy pośpiechu
idę spragniona
po drogach wypełnionych miłością
zmęczona
z goryczą i w obłąkanym bólu
podążam
do twoich bram
by spotkać się tam
z Tobą
Bogiem i Człowiekiem
autor
elka
Dodano: 2018-06-02 09:06:17
Ten wiersz przeczytano 1996 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
:)))
idę spragniona ...ja też piękny wiersz ...
bardzo ładny wiersz w wierze:) pozdrawiam elka
Wtedy jest pięknie, kiedy mamy Boga w sercu.
Z radością podążajmy do bram nieba, bo w nim będziemy
żyć wiecznie, bez bólu i cierpień.
Życzę miłej niedzieli :)
powoli tam podążamy,,pozdrawiam:)
ŚWIETNIE, z wiarą napisane, pozdrawiam :)
wartości życia na tacy
Pozdrawiam serdecznie
Życiowy przekaz skłaniający czytelnika do refleksji
nad wartościami owego życia.
Pozdrawiam.
Marek
taka wiara to pewność, że się nie zabłądzi w drodze do
Niego.
miłego dnia elko :):)
Jeszcze długa droga na wprost.
Pozdrawiam :)
Pięknie z wiarą.Miłego.
Bez pośpiechu, tam zawsze zdążymy...
Pozdrawiam serdecznie
☀
https://www.youtube.com/watch?v=5tklMcYba2M
"Aż do śmierci stawaj do zapasów o prawdę,
a Pan Bóg będzie walczył o Ciebie."
- Pismo Święte - Mądrość Syracha - 4,28.
Pięknego dnia Elu.
Wiersz podyktowany wiarą. Prawdziwie opisuje naszą
życiową drogę.
Pozdrawiam serdecznie.
wszyscy tam zmierzamy - ale powoli nie znamy dnia -
piękny wiersz z głęboką wiarą:-)
pozdrawiam