podobnie różne
jej...
jesteś obok
a jakby we mnie
zawsze lepsza
ale podobna
potrafie cię nienawidzić!
jak każdej złej myśli
która zabija...
czasem
potrafie kochać
docenić...
jak podaną przez kogoś rekę
we właściwym momencie
teraz
patrze jak cierpisz
i znów widze siebie
ale tak głupio jest powiedzieć
wiem jak to jest...
... i chyba tylko ty to zrozumiesz..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.