PODRÓŻ
Zazdroszczę
kroplom wody
płynącym po Twoim ciele
Wszystko bym dał
by stać się jedną z nich
mój aniele
Podziwiać
Twego ciała zakręty
obłe
zarazem ponętne
Pędziłbym
by tylko wypaść
na Twe polany przepiękne
Móc
jak inne krople spływać
pokonywać wzniesienia!
Dotrzeć razem z nimi do źródeł
rozkoszy
uwielbienia!
Nie być jak Magellan
świadomie dotrzeć
do brzegów!
Pożeglować
po pośladkach
bez większych problemów!
Zakotwiczyć
na dłuższą chwilę
w Twej zatoce rozkoszy
Położyć głowę
na Twym łonie
zamknąć spełnione oczy
Komentarze (2)
masz swój styl, wiersz zmysłowy :)
Bardzo udany erotyk, działa na wyobraźnię i ten
klimat... Pozdrawiam.