Podróż do świętego miasta snów
Przyjdź do mnie gdy płaczę
Wydostań mnie z otchłani
Zabierz moje łzy
Okryj mnie pościelą nocy
Kochaj mnie kiedy płaczę
Pomóż odnaleźć drogę kiedy tracę wzrok
Zabierz mnie do świętego miasta snów
Pozwól utonąć na białej łące
Dotknij mojej bladej twarzy
Pocałuj gdy zasnę
Zbudź mnie w środku nocy
Daj mi rewolwer z jedną kulą
Strzel mi w tył czaszki
Jeśli zabraknie mi odwagi
Wydostań moją duszę z więzienia
Martwe ciało spal
A duszę zabierz do świętego miasta snów
Komentarze (1)
koncepcja świetna. troche to spaprane w ostatniej
zwrotce ale cóż. głos sie należy.