Podróż po sobie
Zainspirował mnie wiersz Andrew -"Perła"
Gdy odgarnia jej z szyi
perłowe włosy,
migocące światła latarni
puszczają do nich oko.
Chwyta ją wpół,
(tak po męsku)
jak drogocenną muszlę
wyrzuconą na brzeg.
Kładzie na rozgrzanym łóżku,
a dłonie, jak figlarne wariatki
pełne tajemnic,
rozpoczynają szalony taniec.
Słowa nabierają mocy,
kołysze ich atłasowa fala.
I stają się jednym ciałem.
A zawstydzony księżyc,
składa usta w całuśną podkówkę.
https://www.youtube.com/watch?v=KvL0tXRmQw4
Komentarze (61)
Piękny erotyk Rheo, naprawdę piękny...Uściski:)