Podroz za horyzont
W maju tego roku moja kuzynka poszla na operacje do szpitala,,nie obudzila sie z narkozy. Wiersz ten jej poswiecam.
Myślami maluje wielobarwność życia
na promieniach księżyca wędruje do
gwiazd
Ocean Indyjski do snu mnie otula
otacza gęstą srebrną mgłą
na Ziemi i niebie czas się nie liczy
słońce ukryte za horyzontem wyobraźni
statek marzeń zapadł w sen
Narkoza usypia człowieka powoli
to sen głęboki czasem ostatni
nawet się nie wie gdy się odchodzi
za horyzont istnienia po promieniach
tęczy
jak zachodzący księżyc życie ludzkie
gaśnie
przekracza granice nam znane
dusza unosi się nad ciałem
śmierć delikatnie ujmuje za rękę
i zabiera łodzią na bezkresny błękit
nieba
nie przerywa spokojnego snu i marzeń
za horyzontem niebytu spełnia się
przeznaczenie
jest niezbadany wielki świat
dusza trafia na Wyspy Szczęśliwe
i tam pozostaje na wieczny czas
Życia na pamięć uczyć się nie da
motylem bywać niebo ukochać
czarne róże zakwitły w mojej duszy
chore zwieszają ku ziemi kielichy
z nich wygląda cichy spokój śmierci
i rozpacz która Ciebie do grobu zabrała
Tesss Perth,29.7.2oo9r.
Komentarze (23)
"Podroz za horyzont" - współczuję.
Również jeden jedyny raz byłem pod narkozą i pamiętam
że mimo że nic nie czułem chciałem uciekać a nie
mogłem...no chyba że uciekł bym na tamtą stronę.
;
Wiersz twój o przyjaciółce która zasnęła.
Zawsze najbardziej jest szkoda młodego
życia/istnienia...ale cóż zrobić!.
Jakoś musimy z tym się pogodzić/żyć.
To prawda nigdy nie wiemy czy się obudzimy obojetnie
jaki to zabieg ,czasem błachy a jednak,żal serce
ściska gdy kogoś tracimy, pozatym nie potrafie
komentować takich wierszy .Wyrazy wspołczucia całej
rodzinie.
Współczuje Ci,przynajmniej nie cierpiała,pozdrwiam.
trudno komentować wiersz napisany pod wpływem takiego
przeżycia... mój wczorajszy wiersz byłby chyba
właściwszym i wymowniejszym, zastępującym banalność
nasuwających się słów, jakże naturalnych w takim
przypadku ... ciepło pozdrawiam
Czy tego chcemy czy nie, anioł śmierci na nas
czeka.
— Paulo Coelho
'Życia na pamięć nauczyć się nie da...'
Smutny wiersz, pełen miłości i żalu...
A ja dziękuję za niego +
Pod pozycja 63 wstawil mi sie niepelny wiersz/ bez
pierwszej zwrotki/ powtorzylam,,,tamten probowalam
zlikwidowac,,ale cos dzieje sie z komputerem ze nie
moge,,przepraszam,
ten tekst jest pelny,,zapraszam.