Podskoczyły mysli...
Podskoczyły myśli
z ogromną ochotą,
bo się chciały wygrzać
tam, gdzie błyszczy złoto.
Nawet nie spojrzały
na diamenty w śniegu
tylko w blasku słońca,
startują do biegu..
Pofruną z ptakami,
będą nurkowały,
a może na koniach
ćwiczyć będą cwały?
A będą to robić,
naprawdę cichutko,
by nie budzić ciszy,
gdy ją wieziesz łódką…
autor
Maryla
Dodano: 2005-12-23 00:10:09
Ten wiersz przeczytano 503 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.