Podsłuchane
Znów późno wróciłaś do domu
Twe oczy obce się zdają
Zmęczone rozmową ze mną
Niezrozumiale o coś pytają
Nie umiem udawać szczęśliwca
Słuchać tłumaczeń naiwnych
Nie pytać o częste wychodne
Gdy serce w okowach żeliwnych
Od kiedy wiem, że z nim sypiasz
Upokorzony nocami szlocham
Miłości zawieść nie mogę
Odchodzę, za bardzo Cię kocham
autor
owiga
Dodano: 2015-08-05 20:28:15
Ten wiersz przeczytano 753 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Zycie nie jest usłane różami :)
Głosik zostawiłam:)
i tak się zdarza kiedy dopełniacz
jaki,jaka?wołaczem okaże się O
OOOOO a mówią iż kochania nie opuszcza się w:)