Podwórkowa rodzinka
Buda Burka; szef podwórka,
a pod płotem grzebie kurka,
gąska skubie trawkę sobie,
kurnik pachnie teraz drobiem.
Pod parkanem chrumka świnka,
podkopuje witaminkę,
źrebak bryka obok klaczy,
na to wszystko cielę patrzy.
poletkowa to rodzinka,
chlewik, stajnia, wieprzowinka,
trochę drobiu i wołowe,
wszystko razem doborowe.
autor
helin
Dodano: 2019-04-01 12:45:20
Ten wiersz przeczytano 1597 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Fajniste i na wesoło dla dzieci. Tak trzymać.
Wesoło. Szkoda tylko, że rodzinka skończy później w
przysłowiowej zupie..
Pozdrawiam
:) Sielsko, anielsko...
'Buda burka' - Burek piesek - lepiej zapisać imię z
dużej litery.
Miłego dnia
Doborowa to rodzinka :)
Bardzo wesoło opisane wiejskie podwórko:)pozdrawiam
serdecznie
Przeczytałem z dużym rozbawieniem... - gdybym to miał
wnuki...- Ach! - bardzo fajny wierszyk:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Towarzystwo doborowe. :)
- zgrabnie, bardzo fajny wierszyk.
Fajnie, sielsko :)
:) Fajny wierszyk.
Pozdrawiam.
Leciutko i milutko poprowadzone strofy,pozdrawiam
wiosennie :)
Milutko i cieplo jak w rodzinie :)
Pozdrawiam serdecznie :)
świnka długo nie pohasa,
to schabowy pierwsza klasa.
Pozdrawiam serdecznie
wiejskie gospodarstwo na wesoło.
Witaj,
nie ma to jak doborowe towarzystwo.
Z podziękowaniem re. u mnie i pozdrowieniami.