Poeci
Pół się rymuje, a pół nie Jeśli chcecie, śmiejcie się :)
Poeci przewracają oczyma
Biernie obserwując
Dym wypływający im z głów
Zgodnie z rytmem najnowszej sielanki
Poeci klną jak kierowcy
Stojąc w korku myślowym
Z tyłu ciężarówka pełna musu
Czekoladowego
Z przodu maluch z dobrymi chęćmi
Zakupiony 1997
Poeci oczekują otwarcia
kolejnej komory mózgowej
niczym hipermarketu z nowymi ideami
każda za jeden ból głowy...
Poeci miewają koszmary
Budzą się zlani potem
Przyduszani żeńskimi rymami
(Inaczej się dzieje z poetkami)
Zjadani przez uosobioną metaforę
Liryki wierszyki słodką przekorę
Poeci naprawdę z ulgą oddychają
Krecac glowa na niebo spogladaja
Pomodlą się i trysną humorem
Gdy zakończą zmagania z utworem
Dla Chaotyczności Dla przejściowej Niemocy pisania (napisałam, bo wkurzył mnie brak pomysłów na taki inny wiersz, wkrótce się pojawi :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.