Pojedynek
W gąszczu papilarnych - życia linii
zwojów
Rękawicę życia dwóch rzuciło wojów.
Mężny woj Kreator z ważnego przyczynku
Z wojem Los Przeznaczeń stanął w
pojedynku.
O co walczą krwawo? Ślepy los zagadnął,
Któryś z nich polegnie zanim gwiazdy
zbladną.
Gra nie warta świeczki, na tarczy lub z
tarczą,
O zasadę bytu tak zajadle walczą.
Jęczą ostre miecze, trzeszczą twarde
zbroje,
Gawiedż stawia srebro wciąż na typy
swoje.
Scena krew zamraża, biją wciąż zajadle
Ostrze miecza błysło przy Losowym
gardle.
Lecz nie pchnął Kreator,
... jeno głosem zdysznem -
rzekł:
Życie ci daruję - ale JAM JEST TWOIM
PANEM
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.