Pokonani
długo byłem nieugięty poddawałem się,
co mogłem ,wiatry wiały z każdej świata
strony
ptaki mi ziarno z kłosów wyskubywały
może to wróbel a może wrona, to gorzej
koty nie polują na wrony,na skowronki,
kiedy sił już brakło łany się
przechyliły
leżę na ziemi, łodygi mi połamali
już nie wstanę, walki w sobie nie
posiadam
tak leżąc rozpoczęły się procesy gnilne
te co stały, dojrzały , nazwali je słomą
(B)
18.03.2009
autor
burass
Dodano: 2009-03-18 11:51:48
Ten wiersz przeczytano 777 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
tutaj ponad wszystko oryginalnie - przemawiasz
ciekawymi metaforami.
Najbardziej intrygująca jest wymowa ostatniego wersu.
A podoba mi się najbardziej pomysł z krukami. Pozdro.
A propos... trzeba było się przykleić do gruntu.
:))))))
Walka z wiatrakami, czasem sie nie oplaca, szkoda
naszego na to zdrowia.
Wiersz dobry. Pozdrawiam.
Niepotrzebne, odłogiem zostawione gnije i nikt nie
zważa na to, że kiedyś było przydatne, zgoła
najważniejsze.
...wiersz smutny ,każdy coś chce wyskubać,wydziobać a
jak już nic nie zostanie to umieraj człowieku już
jesteś nie potrzebny...
do boju prezna w nas sila - niech powiezmie miliony -
jak mawial moj znajomek - dajesz stary, dajesz -
pozdro
Trudno racji odmówić,tyle że ten proces gnilny przy
okazji haczy też przyległe kłosy,ale wszystkie
ziarenka nigdy nie są wyskubane i coś tam jeszcze
wykiełkuje,a słoma - no cóż już mi zarzucono że
zapomina się że kiedyś nosiło się ją w kaloszach,ale
to jest też prawda,a jednak wciąż do przodu,bo i ta
słoma może też być przydatna..powodzenia
Jeśli sie traci wiarę w ludzi, traci się chęć do
walki.Ale nigdy nie można tracić wiary w zwycięstwo
prawdy nad kłamstwem, nawet jeśli się walczy z
cieniami.Lepiej umrzeć stojąc niż żyć na klęczkach.
No cóż, większej liczbie osób człowiek niestety i tak
ulegnie, albo przegra. Straci wszystko. Bardzo ładny
wiersz.
Mówią, że życie jest walką, ale jak długo można
walczyć. Trzeba się przystosować do ogółu, bo nic się
nie zwojuje - zakraczą jak wrony.
walczyłeś do końca, trzeba przyznać, wiersz
zaimponowałeś, pozdrawiam ciepło
nazwane wszystko po imieniu i trudno sie nie zgodzić -
ładny wiersz
Prosto z mostu, nie owijając w bawełnę wyrażasz swoje
myśli....... brutalnie nawet.
wiersz dobry o prawdzie w społeczeństwie Ten kto
poddaje się, zawsze pokonanym będzie, a słomę widzi
ten, co słomiany sam jest Marazm ale twardo w sensie
Pozdrawiam :)