Pamięci Anny German
List sercem pisany.
Aniu, odeszłaś w inny wymiar świata,
żal ściska serce,
Miałaś kochającego męża, synka, mamę,
zostawiłaś ich na zawsze.
Tak bardzo chciałaś żyć,
śpiewać całemu światu,
lecz Bóg zdecydował inaczej.
Dzisiaj, gdy wspominam Ciebie
przez aktorkę Joanne More,
wiem jakim byłaś skarbem
i cudownym aniołem.
Śpiewałaś, jak słowik,
sercem czystym i skromnym,
za to Cię wszyscy kochali,
cześć oddawali.
Tyle lat Cię już nie ma,
lecz w sercach jesteś żywa.
Mąż Ci wierny pozostał,
aż po dzień dzisiejszy,
z nadzieją, że Cię ujrzy
w ogrodzie wieczności,
tam Was już nikt nie rozłączy.
Jestem pełna podziwu i uznania
dla Ciebie Aniu, Męża, Syna i Mamy,
że jest taka rodzina mądra, kochająca,
która stała się wzorem dla innych.
Tam w górze jesteś Aniołem Stróżem
i błogosławisz najbliższym z nieba,
pobłogosław i naszej niedoli
i westchnij czasami do Boga.
Pozostałaś w naszych sercach,
niczym niewiędnący kwiat miłości.
Byłam tak bardzo poruszona filmem pt. "Anna German", że powyższy tekst wysłałam mężowi Ani, przez redakcję.
Grażyna Sieklucka
Komentarze (39)
Bardzo pięknie Grażynko,pozdrawiam serdecznie
Piękny tekst prosto z serca
Grażynko piękna dedykacja dla wyjątkowej kobiety
Czytałam również książkę
Nie pamiętam tytułułu autobiograficznej książki którą
napisała AnnaGerman Czytałam ją bardzo dawno temu
kiedy Anna German żyła
Jeżeli będziesz miała ochotę ją przeczytać powinnaś
znaleźć w bibiotece - polecam :)
Serdecznie pozdrawiam Grażynko
Dobranoc Kochana Nowicjuszko.
Dobrej nocy Grażynko.
Dziękuję bardzo za Waszą wizytę.
Dobrej nocy. Prawdę piszesz Loko, ale wierszy o Annie
German jest stanowczo za mało.
Piękny list.Annę German wszyscy kochali i tak już
pewno zostanie.Myślę że patrzy z góry na nas i cieszy
się że po tylu latach ciągle świat o niej
pamięta.Pozdrawiam serdecznie.
też mi się podoba jej postać, śliczny list;)
Warto:)
Wart o Niej pamiętać ...
+ Pozdrawiam
Dziękuję bardzo Ewuniu. Miłego wieczorku.
Piekny wiersz musialas bardzo ja lubic maila piekny
glos i kobeita rowniez byla piekna ale los ja nie
szczedzil pieknie napisalas byla by z ciebie dumna
Grazynko pozdrawiam milo i dziekuje za pozdrowienia
Grażynko przepiękny list.
Rodzina Anny na pewno się ucieszy
i będzie wzruszona. Pozdrawiam cieplutko.
Anna German to talent niedościgniony. Mam na płytach
wszystkie jej piosenki w języku polskim i rosyjskim.
Kiedyś niedoceniona przez Polaków, uwielbiana była i
jest przez Rosjan. Wspomnienie o Niej w Twoim wierszu
Grażynko wzruszyło mnie bardzo. Pozdrawiam serdecznie.
To byla wspaniala kobieta i piosenkarka...film bardzo
wzruszajacy