Pokonany
Pokonany... Padam na kolana...
Nie ma już litości, tylko ciemność...
Podnoszę twarz czekając na wyrok... Ostatni
błysk słońca razi moje oczy...
Ostatni... Jutro już nigdy nie nadejdzie,
bo po co?
Mnie nie będzie...
Dokończ!
Niszcz to co ze mnie zostało, nie mam sił
dalej walczyć...
Nie czuje strachu, choć wiem, że to
koniec... Tylko jeden krok...
Jeszcze..
Znika żal... Teraz to już pewność... Nie
chce więcej trwać...
To boli...
Tylko twoje oczy trzymają mnie na ziemi...
Wciąż nie dają odejść...
Nie patrzą już na mnie... Już od dawna...
Bo nie czujesz tego co ja...
Spadam... Nie ma powrotu...
Przeszłość otula mnie jak matka...
Nie czuje nic co mógłbym czuć... Tylko...
Cisza...
Nadeszła to ona! Ostatnia godzina, minuta,
sekunda...
Pamiętaj... To przez ciebie umieram...
Nie, nie zapomnisz... Bo to ja, moja
śmierć, w tobie...
Łza głaszcze mój policzek...
Najwierniejsza...
Nigdy mnie nie opuściła... Do końca
razem...
Ciemność...
Pokonany... Padam...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.