Pokoniczyje
boso
uczepiłam się dali
póki bezczynna jeszcze
zielona, młoda
a konie? pogoniły hen
po koniczynie w niczyje
na pagórki, na zielone
na niedokończone
nad Straconę
na wajde — pokoniczyje — daleko —
dawno
i bajdy
za pagórki
za znikome
zagrodzone
ku Magurce
zatraca się w niej Straconka
https://www.youtube.com/watch?v=PaNFAk4pgKU
Wszystkim dziękuję za życzenia.
Zdrowych, radosnych Świąt
i pomyślności w Nowym Roku.
Pastuszkowie, hej, niebiescy,
Płatków śniegu, a nie deszczyk!
Baź, puchata, baź, wełnista,
Przed pasterką chwilę przystań.
Jak na hali wśród owieczek
Łapiąc śnieżność, tylko beczę :)
/iść na wajde - żebrać, iść na zaloty,
łazić bez celu / Słownik gwarowy śląska
cieszyńskiego pod redakcją Jadwigi Wronicz,
Ustroń, 2010, str. 342
Straconka i rzeczka Stracona (obecnie używa się nazwy Straconka) położone są u podnóża Magurki.
Komentarze (49)
Krzemanko - bo mam problem z tą zrozumiałością. Wkleję
taki klip z widokiem tej okolicy, może będzie bardziej
jasne.
Pisałam już w innym wierszu na ten temat (Biała
Kazimiera Alberti) - mieszkam w zielonych górach,
które w zastraszającym tempie kurczą się, łąki i pola
są już tylko działkami, albo już zabudowanymi, albo na
sprzedaż. Straconka to nazwa dzielnicy i rzeczki -
nazwa pochodzi stąd, że kiedyś tak niewielkie były,
"zatracone" pomiędzy górami, a dziś tracą się góry.
Konie - całkiem niedawno jeszcze była tu stadnina
koni.
Pozdrawiam :)
"dawne życie poszło w dal".
fajny, liryczny klimat od tytułu po puentę. :):)
Ciekawie, choć dla mnie niezrozumiale.
Miłego dnia:)
Ciekawie.