Pokorna
Panna Helga - w Starych Borach,
już wie, co to jest pokora,
bo ją wczoraj Herman
wziął przy gruszy (szelma!)
i została jej po – kora.
Zosiak
Dzięki, krzemanko, za inspirację ;)
Panna Helga - w Starych Borach,
już wie, co to jest pokora,
bo ją wczoraj Herman
wziął przy gruszy (szelma!)
i została jej po – kora.
Zosiak
Dzięki, krzemanko, za inspirację ;)
Komentarze (93)
AntosiaK, mam nadzieję, że nie zrozumiałaś...;))
Pokorna :)))
:))))
:)
W pokorze i przy korze
ukorzyć się można na dworze
Heldze wiosna nie pomoże
już stracona....o mój boże!
Fajna zabawa słowem Zosiaku! Lubię takie!
Pozdrawiam
Po-kornie w po-korze, dobrze,
że z góry patrzysz Panie Boże:)
Bardzo fajny!!!
Pozdrawiam z:)))
Świetny:))) Pozdrawiam
Odpłynęła w pokorze, po korze! Pozdrawiam!
:)
:)
Jak nie napisałam?
A to : "GRUSZy (szELmA!)"?
Stanisław Grochowiak cudownie zabawiał się tak
słowami. Pozdrawiam
Ekstra limeryk, pozdrawiam cieplutko-:)
Fajna zabawa słowem i uśmiech zostawia. Super limeryk
:)
Medison, na szczęście, nie napisałam / pani Ela ;))
Pokorna Helga dwie matki...A z t gruszą, to Ela mi tak
jakoś się skojarzyła...Za uśmiech dziękuję i
buziakuję:)