Polacy nie gęsi...
Był taki pan z Nagłowic,
co polskim biegle władał.
Pieścił swą umiejętność,
a talent miał nie lada.
Dramaty, wiersze, figle
- Wszystko to gęsim piórem.
Do dziś są znane wszystkim,
utwory poniektóre.
Choćby „Krótka rozprawa”,
„Kupiec”, „Psałterz Dawidów”
i wiele, wiele innych
takich cudów niewidów.
Dzisiaj patrzy on z chmury,
głową z zadumą kiwa.
Dziwi się, że w ojczyźnie,
języków tak przybywa.
Zastanawia się nieraz,
pytanie stawiając przy tym.
Gdy przyjdzie co do czego
- Pogada swym językiem ?
Komentarze (18)
mądre słowa,
życzę dobrej nocy:)
to prawda Polacy nie gęsi ...
wiersz bardzo fajny ...
Oj, trudno by było dogadać się z Rejem. Prędzej z
Kochanowskim, którego język jest znacznie bliższy
współczesnej polszczyzny.