Polityku
W modłach do garści szeleszczącego
gardło bezcześcisz niecnymi słowy,
tak do swej misji chcesz być gotowym,
lecz brak w twych czynach
najważniejszego.
Nie o ideał, nie walczysz o to,
aby ojczyznę sobą podpierać,
gdyż potrzebuje ciebie ród nieraz.
Tyś jest wspaniałym, polskim partiotą.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.