Polowanie
od trzech tygodni
uśmierzam ból
łykając na dobranoc twoje ciało
w pigułce strachu
nie bój się
cień nie potrafi zabijać
odbijesz mi się czkawką
i wypluję cię
w kąt pokoju
zwiniesz się pokonany w kłębek złości
opętana swoją monotonią
poczekam na kolejną
chwilę twojej słabości
autor
elka90
Dodano: 2010-07-13 17:46:38
Ten wiersz przeczytano 442 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Tak, dramatyczne i okrutne. Warto tak odczuwać choćby
byłą miłość??? Wiersz świetny, więc masz + za formę.
Nie za treść. Inaczej to widzę: nieprzyjaźń, czy
złość to nie jest recepta na życie.
Sorry, to tylko moje zdanie.
bardzo dramatycznie i okrutnie