Polscy pisarze cz.I
„Ludzie bezdomni”
gryzł się Żeromski widząc w Radości
że służba zdrowia wręcz w upadłości
mógł zapobiec temu przecie
łez by było mniej na świecie
tworząc Judymów w większej ilości
Skrucha Sienkiewicza
wziął Sienkiewicza żal pod Jantarem
gdy się dowiedział że jest Tatarem
wprawdzie tylko z pochodzenia
ale faktu to nie zmienia
że ziomka Azję uśmiercił palem
„Potop”
Sienkiewiczowi raz w Oblęgorku
przyśnił się potop niczym w horrorku
szczęściem Kmicic i Oleńka
pracowita z niej panienka
wybrali całą wodę do wtorku
Niczym Pigmalion
Reymont przeszukał caluśkie Lipce
bo się zakochał w Jagnie-banitce
choć jak Mojry prządł jej losy
i rwał niemal z głowy włosy
nie mógł do kłębka trafić po nitce
„O krasnoludkach i sierotce Marysi”
wciąż Konopnicka tęskni za Mali
i za siódemką jurnych krasnali
choć ją mieli za sierotkę
chwile z nimi były słodkie
bo mieli tylko wzrost w mniejszej skali
„Noce i dnie”(wycieczka w Beskidy)
duma Dąbrowska zjeżdżając z Żara
ja jestem niczym Niechcic Barbara
w dnie i noce tylko praca
chociaż mąż mnie zwyobraca
to nie da nawet pół nenufara
„Ziemia obiecana”
cieszył się Wajda kręcąc film w Łodzi
że mu w paradę Reymont nie wchodzi
bo ta „Ziemia obiecana”
licha powieść tego pana
a klisza perłę prawdziwą zrodzi
Komentarze (24)
Za poprzednikami.
Ach, niech tylko nie zamkną nam Beja,
bo gdzie będziemy czytać takie dzieła...
Pozdrawiam Andreasie:)))
Niech Cie dundel, Jedrek. +++ :)))
Rewelacja. PoZdrowka.:)
:)) Sierotka nie taka sierotka :-))
Pozdrawiam
Jestem pod pozytywnym wrażeniem;)
Witaj Andre:)
Niesamowite te limeryki.Tylko czy nie "Dumna
Dąbrowska"?
Pozdrawiam:)
Dla mnie bomba, andre'Asie :)
Zgrabne, z poczuciem humoru. Pozdrawiam :)
Wszystkie świetne!
Serdeczności przesyłam
Rewelacyjny humor!
Pozdro Andre :)
Świetne limeryki,
z uznaniem,
pozdrawiam serdecznie:)
Kupił w sexshopie kiedyś w Warszawie
Prus lalkę. Z lalką ma być ciekawiej.
Rzekł, gdy się żona
Drze oburzona:
- To do powieści, nie ku zabawie.
Tutaj zawieść się nie można! :)
Miałem nędzny dzień, a w szczególności popołudnie -
pieskie, za to wieczór, dzięki Tobie, uśmiechnięty i
wesoły :)))
A dzisiaj tylko siedem sztuk... Cóż to, Panie, za
cięcia? ;-)
Nieważne. Ważne, że jak zawsze - limeryki mistrzowskie
:)
Pozdrowionka :)
Czyta się super i jakie wiadomości ciekawe o pisarzach
...pozdrawiam serdecznie
Jesteś pod wrażeniem limeryków. Fantastyczne
wszystkie. Pozdrawiam ciepło :)
Jestem pod wrażeniem wiedzy i kunsztu Autora :)
Ród Sienkiewiczów rzeczywiście wywoził się od Tatarów
litweskich.
To pradziad pisarza Michał w wieku 15 lat zdecydował
się przyjąć chrzest katolicki.
A co do słów "bo ta "Ziemia obiecana" licha powieść
tego pana" mam zastrzeżenia.
Przecież "Ziemia obiecana" to literacki pomnik Łodzi
XIX-wiecznej, kiedy była miastem o burzliwym rozwoju
przemysłu, miastem wielkich fortun, pałaców i
jednocześnie nędzy.
To, jak niektórzy twierdzą najpiękniejsza powieść o
Łodzi.
Jestem łodzianką kochającą twórczość Sienkiewicza i
musiałam to napisać. Wybacz:)
Serdecznie pozdrawiam :)