POMIĘDZY
Żyć
mi się nie chce
umrzeć
zresztą też
Czy jest coś
pomiędzy?
Może Ty
coś wiesz?
To chyba
tak mi się wydaje
nazywa się
wegetacja
Próba
by zidentyfikować
bezsilność
jej aranżacja
Nieumiejętnie
z braku doświadczenia
niemożliwe
Życie
czy śmierć
może to „pomiędzy”
zjadliwe
Egzystuję wegetując
na granicy
dwóch światów
Ja
kolejny czubek
zamknięty
w ziemskim hospicjum
dla wariatów
autor
depechmaniac
Dodano: 2009-11-30 22:55:13
Ten wiersz przeczytano 547 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Dwa różne słowa/określenia: wegetacja i wydaje mi się,
dla mnie określają ten sam stan występujący w naturze,
mojej. Zidentyfikowałam swoją bezsilność:)Pisz tak
dalej, a nie będę mogła żyć bez Twoich myśli:)
...nie rezygnuj z marzeń, bo życie jest piękne mimo
problemów...refleksyjny wiersz...podoba mi się :)
Juz dzisiaj raz uzywalem tego cytatu, ale uzyje i
drugi : "Ziemia - jedyny dom wariatow zarzadzany przez
pacjentow". Pozdrawiam.
To jest świetne!!! Jasno klarownie i celna pointa!