Pomilcz ze mną
razem sobie dziś pomilczmy
przedwieczorną ciszą w sadach
bielą drobnych płatków wiśni
byś na powrót zapachniała
tak jak wtedy swoją wiosną
pierwszym majem pierwszym kwietniem
żebym zmierzchem bez słów błądząc
mógł odnaleźć dawną ciebie
i te wszystkie niemówienia
śpiewne chwile choć bezgłośne
by świat znowu nam wypiękniał
tak jak wtedy w naszej wiośnie
Andrzej Kędzierski,Częstochowa
18.01.2015.
Komentarze (53)
Pięknie, Andrzeju. Rozmarzyłeś:)
lubię Twoje wiersze, a ten bardzo, tyle w nim spokoju
i wyciszenia, pozdrawiam ciepło
:-) jak dobrze, że powstają takie wiersze, balsam na
serce :-)
pomilczę z Tobą, warto...przeczytać też* pozdrawiam
elka ma rację Andrew:) miłego dzionka
Pięknie, ciepło, lekko, zwiewnie i bardzo przyjemnie.
:)
pozdrawiam
Pięknie prawisz w tych niemówieniach:)))
Jak zawsze pieknie i bardzo romantycznie :)
Pozdrawiam pogodnie i walentynkowo
Romantycznie u Ciebie Andrzeju, zmysłowo. Jednym
słowem super przekaz-:) Serdeczności.
Słowiarze po śmietnikach szukają bon - motów,
A nuż slogan namolny, nuż chwytliwa ściema,
Luminarze salonów i bywalcy zlotów...
Bezradni, by pomilczeć choć chwilę na temat!
pozdrawiam i zapraszam
cudne wspomnienie a milczenia czasami są bardzo
wymowne, pozdrawiam
lubimy pomilczeć...Ładnie :)
Czytanie tego wiersza to sama przyjemnosc ...warto
bylo wstapic ...plus z przekonaniem
Endi, kupiłeś mnie tym wierszem, nawet w ubraniu...:-)
Pozdrawiam serdecznie
Jak się tak kocha, to i słowa niepotrzebne :))
Bardzo romantycznie, tak lubię :))