POMYLIŁEM BYKA Z KROWĄ
Co mnie podkusiło,
Byk kopnął mnie w zadek,
Troszkę wypiłem mocnego bimberku,
Z własnej roboty.
Teraz cierpię.
Po ciemku,
Żeby moja baba mnie
Nie zobaczyła
Pomyliłem byka z krową.
Mleka mi się zachciało,
Byk mi podziękował za usługę –
Machnął ogonem,
Głośno zaryczał,
Lecz ja teraz połamany,
Leżę na wyciągu.
Stary chłop a głupi,
Jaki wstyd przed ludźmi.
Wiersz napisał: Dariusz Rykowski – Piorun Kom. 517303017 Zadzwoń www.wiersze.bej.pl autor: Pioru Pozdrawiam
Komentarze (1)
hahahahahaaaaaaaaaaaaaaaa