..Pomyłka..
Były romantyczne wieczory przy blasku
świec
Potajemne spotkania wśród szumiących
drzew
Patrzyliśmy jak słońce wschodzi i
zachodzi
Jak fale uderzają o brzeg
Słuchaliśmy śpiewu słowików w parku
Wiatru uderzającego o góry
Lecz Ty
Pomyliłes niebo z gwiazdami odbitymi od
powierzchni stawu
autor
Anetka89:*
Dodano: 2006-02-20 16:07:25
Ten wiersz przeczytano 478 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.