Lustrzana łza
Najtrudniej jest w życiu nauczyć się, które mosty należy przejść, a jakie za sobą spalić" David Russel
Srebrna łza kręciła się w czarnych
oczach
Aksamit róż zdmuchnął wiatr
Diamentowy księżyć przerodził się w
grafitowe odbicie lustra, o które toczy sie
gra
Gra, która nigdy nie ustaje
Szafirowe morza, oceany zaznaczają swój
kres
Uderzają o skalisty brzeg codzienności
Ktoś zbił lustro
Czy skończyła się nieustająca gra..?
Srebrna łza spłynęła po policzku
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.