Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ponowny Upadek Ikara

Otwieram oczy – słońce tylko widzę
Na inne spojrzenie czasu więcej nie mam
Bez mrugania powieką, w narkotycznym stanie
pogrążony tkwię i zdążam
już nie wzrokiem tylko, a sercem swym całym,
duszą pełną wiary
- do prawdy, tajemnicy, do mnie,
do mnie i przecież do mnie…

Oderwanie od ziemi przychodzi
stosunkowo łatwo
Lot już, tylko lot istnieje
I nagle – upadek!!!
Znów upadam w otchłań,
nie wiem, nie chcę, błagam,
słońce tam jest, ja muszę , dotykam,
ja tylko…
no właśnie – upadłem

Podnoszę się z ziemi szybko,
tak by inni nie widzieli,
otrzepuję się z kurzu
i znów dumnie stoję,
gdyby nie tylko ten ból w prawej stopie
i w ręce i w głowie,
wreszcie w całym ciele
– paraliż, ja już dłużej tak nie mogę,
po miękkiej stąpać trawie,
skrzydła mam strzaskane!!!
W myślach ptakiem jestem
Próbuję - znowu rwę się bez ustanku,
w złamanej duszy tli ta iskierka
I wreszcie… nagły podmuch wiatru,
mocne promienie Atona wosk z mych ramion topią,
pióra odpadają od drewnianego stelażu w próżnię,
próbuję je zbierać
-nie mogę, siły nie mam czy nadziei
i wiem - już wyżej nie wlecę,
mrówką przecież jestem…

Dla Ikarów

autor

pustelnik

Dodano: 2005-11-29 17:46:46
Ten wiersz przeczytano 356 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »