Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

ponura śmierć

...na nic co mam nie zasłużyłam...

Wiesz, Boże,coś tobie powiem.
JA wcale nie chce odejść.

Ale wiesz,Boże, ja sobie tu nie radze.

Zapomniałeś chyba pomyśleć co
robić GDY;
1.wszystko sie wali
2.nic się nie chce
3.krąży nad kimś zło.
4.zbyt często myśli się o śmierci
5.już nic sie nie liczy
6.wszystko nic nie warte

... i wiesz..
ja Cię wcale o to nie winię.
Ale Boże czy nie uważasz że ten świat jest źle skonstruowany?!

Czy nie uważasz Bożę że nic nie jest tak jak powinno?!

Zauważ,, ile jest zła, zawiści, krwi i nienawiści.
Zauważ choć już nic pewnie nie zdziałasz.

przcież jesteś Święty i wszystko możesz...


Ja chciałabym zamknać oczy.
Nie czuć nic.
TAk beztrosko.
TAk obojetnie
zasnąć.

Chciałabym nie czuć bicia serca.
To taki ciężar, coś wciąż w tobie od środka wali.

Zabierz mnie, Boże do siebie.
Zabierz, obiecuję że będę grzeczna.
Nie będę kłamać.
Nie będę płakać.
Nie będę przeszkadzać.
..ale będę patrzyła..
NA wszystko z góry.
Dokładnie się temu przyjrze,
i wiesz, Boże. JA tobie pomogę.
NAprawić wszystko co dopada dna

Zabierz mnie, proszę,
Bo ja se tu nie radzę.

Ja tu nie pasuje.

Watpiłam w Ciebie.
I wątpić będę,
dopóki z tego świata nie wybędę.
!!!

Ja w nic nie wierze.

Ale czasem sobie myśle, że gdzieś jednak jesteś.

Stoisz nade mną kiedy robię coś nie tak.
Ale ty tylko patrzysz.
a ja gdy tylko o Tobie w ten sposób pomyślę, budzę się zawsze w tym samym miejscu...... w łóżku nad ranem


Wątpię w Ciebie.

i wiesz ŚWIĘTY?!
walcz o ten świat
walcz o wszystkie życia na tej ZIemi.
ale mnie pomiń.
mnie zniszcz
...
spal..
utop..
...
nie wiem..
zrób jak to zawsze robisz..
...
zasłużyłam na śmierć.

JA wszystko spalę.

Spalę to co jeszcze we mnie pozostało.
Spalę to co we mnie wcześniej się działo.

zapomnę o wszytskim.

DLa CIEBIE ale pokaż że jesteś,
bym mogła w coś wierzyć.

Pokaż że jesteś zabierajać mnie stąd..

Bo ty dajesz i zabierasz.
Pokazujesz i patrzec nie pozwalasz..
Kierujesz w dobre lecz wracać nie pozwalasz.

Ty, Boże, jesteś dziwny,'
Wielki-a wcale nie widać
Wszechmogący-a nic nie możesz.
Kochany-a ja nie kocham
Wzór-a wcale naśladować Cię nie chcę.
Jesteś-a Cie nie ma



To nie Ja
To ONI

to CI źli..
zabrali światełko nadziei
a znicze rozstawili

zabrali szczęście
a serca żalem pokryli

Zabierz mnie do siebie.
TAm gdzie tak niebiesko.
Tam gdzie śnieg nie pada w zimę.

Zabierz mnie do siebie,
gdzie niby jest lepiej.

i tak kiedyś tam pójdę.
więc zabierz mnie teraz.

DLA mnie nic już sie nie liczy.
Chcę przekroczyć wielką białą bramę.
Zamglonym sercem opuścić ten świat.
Zimną dłonią pomachać na pożegnanie
Sinymi ustami powiedzieć mamie że ją kocham.
Ciężkimi śłepiami spojrzeć poraz ostatni na wszystkich,
Na bladym policzku poczuć łzę pochylającej się babci,
Głuchymi uszami usłyszeć znikomy płacz mojej mamy,usłyszeć tą rozpacz.
Zobaczyć to pożegnanie.
Przykryta biała szarfą wokół czarnych żałobnych flag.
w drewnianej trumnie zwłoki krwią zalane.

i tylko płacz i lamęt.

NIECH SPOCZYWA W SPOKOJU.
-nagrobek.



...nawet na Ciebie mamo..

autor

Panina

Dodano: 2005-06-18 00:33:10
Ten wiersz przeczytano 523 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »