Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Poranek

Słońcem wstaje niedospany
Napełniony sennym głosem
Chwiejnym krokiem rozebrany
Toczę ciało swe z chaosem
Do łazienki wpadam ślepo
Łeb pod wodę chowam strusio
Co za wyczyn co za tempo
Dziś do świata wracam lekko
Później gole swe oblicze
W pianie nurzam ostrzy dwoje
Chcę zaśpiewać jednak milczę
By nie wzbudzić uszu torsje
Ręcznik balsam kremu ździebko
Szczotka włosom ład przynosi
Jeszcze paszczę szurnąć lekko
No i majtki wdziać się prosi
Reszta to już z górki leci
Jakaś odzież i skarpetki
Coś na ruszt wyrzucić śmieci
I powiedzieć jestem wielki

autor

imiriana

Dodano: 2007-07-18 11:57:13
Ten wiersz przeczytano 542 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »