Poranek na plaży
rozsłoneczniony poranek
nad morzem ze snu zbudzonym
swym ciepłym promykiem utkał
przejrzystość wręcz niezmierzoną
mgła odpłynęła daleko
niebo zwierciadłem łagodnym
powietrze pachnie świeżością
dzień szczodrobliwy pogodny
zefirek lekko kołysze
różowy odcień na fali
co zanurzony w toń wody
srebrnym refleksem w oddali
plaża spokojnie oddycha
samotna dziś odpoczywa
wsłuchana w melodię harfy
co śpiewem z głębin wypływa
autor
karmarg
Dodano: 2018-04-08 11:13:27
Ten wiersz przeczytano 1950 razy
Oddanych głosów: 58
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (64)
Ale pięknie. Mieszkam w górach, ale uwielbiam morze.
Zazdroszczę Ci takich widoków. Piękny wiersz.
Pozdrawiam Marianno :)
Ślicznie, aż chce się żyć:)
Pozdrawiam:)
Byle do lata, bo już tęsknie za naszym cudownym
Bałtykiem... podobają mi się Twoje wiersze w których
opiewasz piękno naszego morza, pozdrawiam serdecznie
Pięknie.
U Ciebie jak zawsze pięknie obrazowo w nadmorskich
klimatach
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny wiersz pełen wspaniałego opisu przyrody. I
znowu zabrałaś mnie na cudowny spacer brzegiem morza.
Serdecznie pozdrawiam.
Pięknie piszesz o przyrodzie:) pozdrawiam Marianna
Przyjemnie:)
piękny widok
Pięknie i poetycko opisałaś Marianno prawdopodobnie
wiosenny poranek nad morzem, na plaży.
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego dnia. :)
Chciałbym tam być wczesnym rankiem.Pozdr.
nostalgiczne, ukołysało mnie:)
Ładny, optymistyczny wiersz.
Pozdrawiam
Przyrodnicze wiersze są.w modzie, pozdrawiam
serdecznie;)
Pięknie, w moich ulubionych nadmorskich klimatach