Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

O poranku

gdy slonce oczy swe przeciera
przeciaga sie po dlugiej nocy
tworzac na ziemi istny teatr
swiadkiem ktorego sa nasze oczy

ten pierwszy zloty promyk slonca
dotyka czule rannej rosy
nabiera teczy barw bez konca
krysztalek maly,nagi,bosy

donosny spiew rannego ptaka
niesiony woda w martwa cisze
oznajmia wszystkim dookola
ze pora zaczac nowe zycie

Bo z kazdym rankiem cos sie zmienia
powstaje cos, lecz tez cos znika
niczym w operze na wielkiej scenie
gdzie glowna role gra muzyka

autor

Leslaw

Dodano: 2008-07-03 01:17:42
Ten wiersz przeczytano 1007 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

Bogini77 Bogini77

poprzez poranek okazałeś jedną stronę oblicza natury,
która ujawnia niepowtarzalną piękność przyrody :D

Nula.Mychaan Nula.Mychaan

Przepiękny... właściwie to nic nie mogę napisać czego
nie ma w Twoim wierszu, piękne metafory, rytm rymy i
uchwycenie tej ulotności budzącego się dnia

fryzjerka fryzjerka

Przemawia do mnie ten wiersz,tym bardziej ,że jestem
teraz na wsi ,gdzie słyszę tylko odgłosy
przyrody.Ciekawie ,z wnikliwością wrażliwego
obserwatora napisany wiersz:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »