z porannym przebudzeniem
http://www.youtube.com/watch?v=yztfwNVUOQs&eurl=http%3 A%2F%2Fwww.kobieta.pl%2Fspolecznosc%2Ffilmy%2Ffilm%2Fu id%2F2373%2Fby%2Fuser%2Fpattern%2F3684%2F&feature=play er_embedded
...z porannym przebudzeniem
czasem odnajduję odrobinkę nadziei
jakieś małe natchnienie
dobrą myśl
jednak wciąż wracam do przeszłości
i myślę że nie tą drogą powinnam iść
ale nie podpowiedział mi wtedy nikt
tak naprawdę nikt nie nauczył mnie żyć
sama zawsze dokonywałam wyborów
czasem były one złe rzadziej dobre
nocą gdy księżyc zagląda do okien mych
marzę by zabrał mnie stąd
ukołysał w swych ramionach
zanucił melodię
i sprawił bym na wieczność zamknęła oczy
by serce nie krwawiło już
a dusza nie czuła po prostu nic
w ukojeniu odejść szczęśliwa
nie robiąc krzywdy nikomu więcej już
gdy jednak odchodzi ciemna noc
w porannym blasku słońca
czasem odnajduję drogę
gdy patrzę słońcu prosto w twarz
z pod przymrużonych powiek
płyną zły
a w sercu czuję ból
zadaję sobie pytanie
kto lub co
ukoi moją obolałą duszę?
kto ogarnie jedną ciepłą dłonią moje
życie?
chyba nie ukoi jej nikt
tak często każdego dnia tracę
tą moją małą poranną nadzieję
źle poprowadziłam swoje życie
starałam się żyć najlepiej, najuczciwiej
poszłam jednak drogą którą nie powinnam
ale cóż na próżno cofam w przeszłość się
czas idzie do przodu
powinnam iść razem z nim
a nie cofać się...
może po prostu nie potrafię zamknąć pewnych
rozdziałów mojego życia
Komentarze (2)
Każdy z nas popełnia błędy, najważniejsze jest, aby
umieć wyciągnąć wnioski i iść do przodu, tego Ci
życzę, pozdrawiam cieplutko.
Żal i ból płynie z Twojego wiersza mhmmmmmmmmm
szczerość jest tak prawdziwa...niech spełni się Twoja
prośba...tego życzę Tobie z całego serca...