Porażka
Kolejna porażka, rozczarowanie.
Opętała mnie złość, złość
na siebie, na życie i na wszystko w okół
mnie.
Łzy płyną po policzkach.
Uderzam pięściami w ścianę,kopię nogami z
nadzieją, że to pozwoli mi się
wyładować.
Niestety.Złość nie ustaje.
Biorę głęboki oddech, zmykam oczy i
wkraczam w swój ukryty, słodki świat,
ale tylko na chwilę, bo złość nie pozwala
mi odpocząć.
Otwieram oczy, po policzkach znów płyną
strumieniami łzy,
za oknem niebo też płacze, wylewa miliony
srebrnych łez,a razem z nim płaczę ja i w
duchu krzyczę!
Trudno pogodzić się z porażką :(:( ;(
Komentarze (1)
Zamykać się w swój świat? To nie udaje się... jest
złudą. A porażki i rozczarowania też muszą być w
życiu, po to by poczuć smak wlaśnie smak swego
jestestwa. Pozdrawiam - Beata.