Porażka
Wciąż to samo.....
Ból cierpienie i nienawisc.....
Wciąż upadam i sie podnosze
ale to kiedys minie uleci gdzies wraz z
podmuchem wiatru .
I pozostane tylko sam ...
NIe czekajac na nic nie czekajac na nikogo
ja i moje chore mysli...
To jest tylko wyłącznie moja przegrana moja
życiowa porażka
Nie potrafiłem inaczej
Nie mogłem przestać kochac ...
Los mi tak zapłacił ......
Dziękuje mu za to dziękuje ze to
zatrzymał......
Przeklinam go że pozwolił mi znow
cierpieć.......
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.