Porozmawiajmy o kormoranach
Dziewczynom z mazur, chłopakom z gór.. (ale nie tylko im go dedykuję)
Porozmawiajmy o kormoranach
O niebie błękitnym jak z lnu
Proszę, usiądź na moich kolanach
Pragnę poczuć że jesteś tu znów
Pragnę spojrzeń głęboko w oczy
Tych szafirowych w odcieniu blue
Chcę żaglówką po gładzi tej nocy
Do przystani dopłynąć Twych ust
Zanurzyć swe dłonie w Twe włosy
Tak jak ku wodzie wyciąga się nur
W warkocze chcę zapleść dwa losy
Jak kormoranów układa się klucz...
autor
taki_1
Dodano: 2007-01-12 12:30:23
Ten wiersz przeczytano 703 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.