Porzucona
Leży na dnie samym
stłamszona, bez nadziei, opuszczona.
Zarasta zapomnieniem,
porzuceniem -
Ona.
Kiedyś pielęgnowana, dodająca skrzydeł,
dziś,
leży i skamle o zauważenie -
ponoć ludzie zwą ją, wiarą w siebie.
...
Jak długo tak poleży? - Kto mi odpowie? -
ja nie znam odpowiedzi
... i tylko mętlik w głowie.
autor
zapalka
Dodano: 2013-08-15 19:31:07
Ten wiersz przeczytano 860 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Dobry wiersz,przemawia do mnie...
Pozdrawiam
Ładnie
Wiara w siebie, swoje możliwości często jest wynikiem
wychowania, zdarza się, że w dzieciństwie podcięte
skrzydło nigdy już nie odrośnie. Pozdrawiam :)
Zastanawiający.
Smutna refleksja, czasem krucho z wiarą...wtedy i z
nadzieją i miłością podobnie...
Ładny ciekawy wiersz, pozdrawiam cieplutko
ciekawie poprowadzony wiersz pozdrawiam
jak poleży to już nie będzie sama
bo będzie mieła własne odleżyny
Pozdrawiam serdecznie
ludzie bez wiary małostkowi są z wiarą wielcy w:)
Trudne pytanie, ale wiara czyni cuda. Sądzę, że
wkardła się literówka "odpowiem" odpowie. POzdrawiam
Ciekawy wiersz.Pozdrawiam.