Porzucony
tyle przez ciebie straciłem,
że już więcej się nie da
zachorowałem na brak
twojej osoby...
to chyba śmiertelna choroba...
obdarłaś mnie z codzienności
szczęścia i zakochania
rzuciłaś gdzieś w odmęt
samotności i wyobcowania
wyrwałaś z korzeniami...
autor
Kubo
Dodano: 2004-08-31 11:14:13
Ten wiersz przeczytano 424 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.