posluchaj sam siebie
wsrod potoku Twych slow szukam tych
najpierwszych ,
znalesc ich nie sposob ,
zakrywasz je swa duma i pogarda ,
posluchaj sam siebie raz jedyny ,
posluchaj swoich mysli wlasnych a nie
uwierzysz w ich tresc
tak chciales to ujac ? tak przekazac ?
a moze sumienie nie pozwala Ci na nic
wiecej ?
to Ty ? ten sam , ktorego pokochalam ?
jak to zrobiles ?ze teraz zaczynam watpic w
swoje niegdys gorace i najpierwsze uczucie
,
serce wciaz krwawi , wciaz placze
co bedzie dalej ?
patrze w przyszlosc ze strachem w oczach
czy wystarczy milosci lub chociazby
przywiazania by przy Tobie wytrwac ?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.