Posłuchaj to do Ciebie!
Posłuchaj mnie to do Ciebie!
O mnie, o Tobie, o Nas.
Prowadziliśmy sie razem
za rękę krętymi korytarzami.
Wybieraliśmy, które drzwi są Nasze.
A teraz zadręczasz mnie smutkami,
meczącymi pytaniami witasz.
Opowiadasz głupoty,
mądrości z palca wyssane.
A teraz mnie godzinami zadręczasz
swoimi filozofiami życiowymi.
Marudzeniem na dobranoc żegnasz.
Narzekasz na pogodę w upalne dni.
Ja już odchodzę,
od zmysłów...
Słyszałeś?
Opowiedziałam Ci o Tobie i o Nas...
A teraz odpowiedz,
Dlaczego?
Komentarze (1)
Ciekawa nieregularna forma, ciekawe metafory. Spójna
całość i dużo smutku tworza wiersz nostalgiczny. :)