W pośpiechu
By jutro dziś się nie skończyło,
w pośpiechu kręte ścieżki życia.
Gonisz, umyka co jest obok,
a tu pustka krzyczy. Zegar tyka.
Pomiędzy czynem złym a dobrym,
powoli ginie gdzieś granica.
Stąpając wciąż po kruchym lodzie,
nie można życiem się zachwycać.
Carpe diem echo powtarza.
Prywatny przepis, dyrektywa.
Wolność rozpostarła skrzydła,
nic nie może jej zatrzymać.
autor
wiki20
Dodano: 2018-01-02 19:25:37
Ten wiersz przeczytano 1324 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
Dobry refleksyjny wiersz. Pozdrawiam serdecznie z
uśmiechem.
Dobry wiersz. Powinniśmy nieraz zatrzymać się i
zobaczyć co zostawiamy po sobie i do czego dążymy.
Pozdrawiam
Ładna refleksja :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Czas jak rwąca rzeka w kierunku morza ucieka.
Natomiast z wolnością różnie bywa.
Przeżyłem cała komunę, teraz budujemy
nowy system. Czym się to skończy?
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Spokojnej nocy;))
JA TEZ CIAGLE W POSPIECHU, MAM NADZIEJE, ZE MNIE
SMIERC NIE DOGONI, POZDRAWIAM
Fajna refleksja i życzę wszystkiego dobrego w Nowym
Roku :)pozdrawiam serdecznie:)
Czasu i wolnosci nie ograniczysz
Bardzo dobra refleksja
Pozdrawiam serdecznie Dziękuję za noworoczne zyczenia
które odwzajemniam Virginio
A wolność to całkiem przyjemne uczucie.Pozdrawiam.
żyj chwilą dobre sobie przepis doskonały lecz co zrobi
z bagażem który dla cię lata twe zebrały
Ciekawa refleksja pozdrawiam
Chyba nauczyłam się tak stapac po tym lodzie żeby i
pozachwycac się... Świetna refleksja :)
Pozdrawiam serdecznie :*)
Kręte ścieżki życia trzeba spróbować wyprostować, a
złych czynów unikać. Dopiero potem można żyć z zasadą
Carpe diem. :)
Życzę Tobie Virginio pomyślności, miłości, zdrowia i
dotrzymania powziętych postanowień w roku 2018. :)
Czasu jak rzeki nikt nie zatrzyma
serdeczności:)