post factum
to nie śmierć
a cisza
więc uczmy się milczeć
niech zgasną latarnie
i słońca w kałużach
zapłoną wierszami aleje cmentarne
zakwitnie na szybie
perłowym snem róża
rozczulą się świece
wtulone w lichtarze
limeryk aniołek skrzydełkiem zamruga
wiatr zdmuchnie go
strąci
ot nie dość się udał
autor
agafb
Dodano: 2012-02-02 12:40:02
Ten wiersz przeczytano 406 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
pokiwałam ze zrozumieniem głową, piękny wiersz :-)
/limeryk-aniołek skrzydełkiem zamruga, wiatr zdmuchnie
go, strąci, ot nie dość się udał/ przecudna metafora
życia i śmierci; myślę, że p.Szymborska byłaby
zachwycona tym mądrym, ciepłym i pokornym wierszem
Bardzo ładne post factum
każdy wers to nowy obraz, całość przemawia
delikatnością.
Pozdrawiam:)
Wypada pomilczeć.
Zatrzymuje i zmusza do przeczytania jeszcze raz.
Ukłony :))
Cóż, niech zgasną słońca...
Pomilczmy.Czytając ten wiersz nie widzi się
śmierci.Niemal każdy wers tworzy nowy obraz i zdaje
się, że poprzez ten: "limeryk aniołek skrzydełkiem
zamruga" uśmiecha się do nas sama Wisława Szymborska.